DRUŻYNY ZOZKOSZ W ROZGRYWKACH CENTRALNYCH
Oficjalnie możemy ogłosić, że w sezonie 2025/26 w Rozgrykach PZKosz weźmie udział 5 zespołów z naszego okręgu. Są nimi: KING Szczecin (PLK), PGE Spójnia Stargard (1LM PZKosz), PGE Spójnia Vario Stargard (2LM PZKosz), Kotwica Kołobrzeg (1LM PZKosz) oraz MKKS Żak Koszalin (2LM PZKosz).
Do ostatniej chwili ważyły się losy Spójni. Nie wiadomo było, czy stargardzianie zagrają w 1LM czy OBL (dzika karta). Taka sama sytuacja miała miejsce w przypadku drużyny rezerw. Ostatecznie cieszymy się na 2 zespoły Spójni na poziomie centralnym. Pierwszoligowa Spójnia będzie miała duży apetyt na szybki powrót do Ekstraklasy, co widać po podpisach w Stargardzie. Na to liczymy, miejsce Spójni jest w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ze świecą szukać tak oddanej publiczności jak na Pierwszej Brygady. Na koszykarskiej mapie Polski mamy kilka takich miast: Włocławek, Słupsk czy Wałbrzych.
Stargardzką ekipę prowadził będzie Marek Popiołek, dobrze znany z klubów PLK oraz seniorskich Reprezentacji Polski. Asystentem trenera Popiołka będzie Michał Trypuć, rodowity stargardzianin doskonale znany środowisku przede wszystkim z pracy w grupach młodzieżowych Spójni, z którymi odnosi duże sukcesy. Z poprzedniego sezonu w składzie zostali m.in. kapitan zespołu, Paweł Kikowski. Do Stargardu powraca wychowanek klubu, Szymon Szmit, który zaliczył udane sezony na parkietach 1LM w Krakowie i Tychach. Teraz pora na wskoczenie poziom wyżej. Inne znane nazwiska, które zawitały do Stargardu to Wojciech Czerlonko, Igor Wadowski czy weteran Jarosław Mokros.
Za sterami rezerw Spójni będzie stał trener Tomasz Szymczak, doświadczony szkoleniowec stargardzkich grup młodzieżowych. Trzon zespołu będą stanowili zawodnicy, którzy mieli już styczność z II LM w sezonie 2023/24. Wtedy w skład Spójni wchodzili tacy zawodnicy jak Kuba Wojdak, Mateusz Bryła, Wiktor Pankiewicz czy Sebastian Kaspruk. W drugim zespole występowali również Damian Krużyński i epizodycznie tegoroczny Mistrz Polski z Legią Warszawa, Dominik Grudziński. Wtedy widoczny był przede wszystkim brak fizyczności u ówczesnych 17-latków. Dwa lata w wieku rozwojowym to szmat czasu. Chłopcy, a właściwie dziś już mężczyźni wyglądają na lepiej obudowanych niż wtedy, co napawa nas nadzieją na równą walkę z doświadczonymi przeciwnikami pod koszem.
Ze Stargardu, przenosimy się 35 kilometrów dalej do Szczecina. Tutaj również zmiany. Trenerem KING-a został Maciej Majcherek. Chyba większość kibiców liczyła na ten scenariusz, Maciej jest bowiem żywą legendą szczecińskiej koszykówki. Asystentem trenera Majcherka został Konrad Koziorowicz, który w poprzednich sezonach pełnił tą samą rolę w ekstraklasowej Spójni. Sztab szkoleniowy zasilił również Lubomir Ruzicka, który będzie również pełnił funkcję asystenta trenera Majcherka. Jako pierwszy trener, Ruzicka prowadził kilka czeskich zespołów, ale był też drugim trenerem w reprezentacji Słowacji oraz Czech. Skład drużyny uległ kapitalnemu remontowi. Z ekipy, która w przeciągu 3 sezonów zdobyła Mistrzostwo, Wicemistrzostwo i Superpuchar Polski, został jedynie trener Majcherek. Prawdziwą bombą transferową było ogłoszenie wracającego do rodzinnego miasta Tomka Gielo, który na wstępie staje się jednym z kandydatów do tytułu MVP sezonu. W zespole pozostał Jovan Novak, który w Szczecinie zjawił się za kontuzjowanego Andrzeja Mazurczaka. Do tego KING niedawno ogłosił transfer 211-centymetrowego Ondreja Hustaka. Czech urodzony w 2003 roku wykazuje się sporym potencjałem. Z pewnością centymetrów w Szczecinie nie zabraknie, bowiem kolejnym, nowym wysokim szczecinian został Nemanja Popović - 25 letni Serb, mierzący 206 cm wzrostu.
Przenosimy się do kolejnej nadmorskiej miejscowości (bowiem jak wiadomo, Szczecin leży nad morzem). Kotwica Port Morski Kołobrzeg w zeszłym sezonie pokazała kawał dobrej koszykówki, ulegając Sokołowi Łańcut w półfinale play-off. Być może to ten sezon, który okaże się przełomowy i Kotwica z solidnego zespołu stanie się pretendentem do awansu? Trenerem ekipy po raz 6. będzie Rafał Frank. Opróćz trenera w składzie zostali tacy zawodnicy jak: Remon Nelson, Damian Pieloch, Paweł Dzierżak czy Mikołaj Kurpisz. Do układanki trenera Franka udało się dołożyć takie puzzle jak Marcin Dymała czy Szymon Janczak, który w przeszłości występował już w Kotwicy Kołobrzeg, łącząc grę w 1LM z rozgrywkami U20M.
Stawkę ekip ze szczebla centralnego zamyka koszaliński MKKS Żak. Koszalinianie w zeszłym sezonie nie zdołali utrzymać swojego prawa do gry w 1. Lidze. Trenerem Żaka Koszalin w sezonie 2025/2026 będzie Tymoteusz Solarczyk, dla którego będzie to debiut jako head coach. Trener Solarczyk we wcześniejszych latach był związany z trójmiejską koszykówka, a ostatnio pełnił funkcję asystenta trenera w Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot.
"To dla mnie ogromny zaszczyt dołączyć do Żaka. Koszalin to miejsce z koszykarskimi tradycjami i niesamowitymi kibicami. Wierzę, że razem stworzymy coś wyjątkowego. [...]”
Trzymamy kciuki, aby coś wyjątkowego rzeczywiście stworzyło się w Koszalinie. Brak zespołu w ligach zawodowych to wielka strata dla koszalińskich kibiców, mamy jednak nadzieję, że ekipa trenera Solarczyka pokaże się z dobrej strony w nowym sezonie. O transferach klub jeszcze będzie informował, ale na ten moment można oficjalnie ogłosić Łukasza Walkowiaka, Kacpra Droździela, Iliana Węgrowskiego, Mateusza Kulisa i grającego asystenta trenera - Eryka Naczlenisa, który będzie łączył obie te funkcje z pracą w Komisji Szkoleniowej ZOZKOSZ. Eryk, trzymamy kciuki :) Czekamy na dalsze wieści z Koszalina!
#ZOZKOSZ #ZachodniopomorskiOkregowyZwiazekKoszykowki